Cześć 🙂 W tym odcinku będziemy mówili o zjawisku antykruchości oraz o jego znaczeniu w kontekście koronawirusa.
Słuchaj podcastu na ulubionej platformie!
Transkrypcja
00:12 Witaj w Na Zdalniaku. Ja nazywam się Wojtek Zając, a to jest podcast o wykorzystaniu możliwości jakie daje nam praca zdalna, rozwijaniu swojej kariery oraz o mądrym podróżowaniu. Jeśli chcesz być niezależnym od tego, gdzie się obecnie znajdujesz, ta audycja jest właśnie dla Ciebie.
Dzisiejszy temat: Antykruchość
00:36 Dzisiaj będziemy mówić o zjawisku antykruchości. Ale zacznijmy od tego, dlaczego tak naprawdę zainteresowałem się tym tematem. No cóż, tak się składa, że od zawsze byłem zainteresowany planowaniem i myśleniem o tak naprawdę długiej perspektywie. W związku z tym zainteresował mnie pisarz Nassim Nicholas Taleb, który specjalizuje się w zjawiskach losowości, w prawdopodobieństwie zdarzeń. Pracuje jako profesor na Uniwersytecie Nowojorskim, ale w przeszłości był trader’em, w związku z tym jego książki bardzo często są wymieniane w różnych artykułach związanych z ekonomią, dlatego że on przewidywał właśnie różne zdarzenia, takie jak kryzysy gospodarcze czy zdarzenia, które mogą mieć większy wpływ na gospodarkę. Nassim Nicholas Taleb napisał cykl książek Incerto, z których dwie najbardziej popularne to The Black Swan i właśnie Antyfragile, czyli Antykruchość. Sama książka The Black Swan jest bardzo ciekawa, dlatego że mówi właśnie o takich sytuacjach, gdzie bardzo małe zdarzenie potrafi mieć kolosalny wpływ na cały świat. I to się właśnie stało. Czyli w Chinach ktoś rzeczywiście zjadł nietoperza, który był zakażony wirusem no i wszyscy wiemy co się stało później.
02:41 Akurat tak się złożyło, że początkiem roku miałem, miałem trochę wolnego, bo robiłem operację LASIK – to jest korekcja wzroku. W związku z tym przygotowałem się z uprzedzeniem na tydzień rekonwalescencji i ściągnąłem cały zapas audiobooków i podcastów, żeby się nie nudzić. No i rzeczywiście wtedy – początkiem roku przesłuchałem audiobooka Antykruchość i powiem Wam trochę o tym, czego się dowiedziałem.
Czym jest antykruchość?
03:20 Pomyślcie sobie o przesyłce, o paczce z kieliszkami. Na tej paczce jest znaczek, że paczka jest delikatna, że jakieś zmiany mogą spowodować, że zawartość się zniszczy, że się potłucze. Jakie jest przeciwieństwo tego atrybutu tej paczki, delikatności? No cóż, większość z Was pewnie powiedziałaby, że przeciwieństwem kruchości, delikatności jest antykruchość. Ale tak naprawdę tak nie jest. Bo antykruchość, to nie jest wytrzymałość ani odporność. Wytrzymałość albo odporność, to jest tak naprawdę środek tej skali, bo świadczy o tym, że ewentualne wstrząsy tej paczki spowodują, że nic się nie stanie. Ale jak możemy określić atrybut, który mówiłby nam o tym, że właśnie takie wstrząsy, czy próby zniszczenia paczki powodowałyby, że ta zawartość staje się jeszcze lepsza? Takiego słowa nie ma, dlatego Taleb stworzył na to określenie – właśnie Antykruchość.
04:54 Antykruchość definiuje bardzo dobre systemy. Ekonomia w całości jest antykrucha. Aby gospodarka funkcjonowała musimy pozwalać na upadanie firmom, bo właśnie to powoduje, że słabsze firmy upadają, a te lepsze pozostają i trwają dłużej. Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że sami jesteśmy antykrusi. Przecież, podczas ćwiczeń powodujemy, że nasze mięśnie się niszczą, a po zniszczeniu właśnie dajemy czas na regenerację. I te mięśnie podczas regeneracji stają się mocniejsze i większe. Dzięki temu, że nasze mięśnie stają się mocniejsze, jesteśmy przygotowani na jakieś niespodziewane wydarzenia w przyszłości. Mogą nam uratować życie w przyszłości lub przydać się na co dzień. Na przykład, kiedy będziemy musieli wnieść pralkę na piąte piętro, albo będziemy musieli podbiec do autobusu. Antykruchość istnieje też w naturalnych, biologicznych systemach. Jednak większość rzeczy zbudowanych przez człowieka tego nie ma. Na przykład pralka wytrzyma lata użycia, ale w końcu się zużyje, bo jednak te wszystkie materiały nie są odporne na zniszczenia. No na pewno nie stanie się lepsza z biegiem czasu.
Kilka przykładów w kontekście kariery
06:46 Osobom publicznym jedno zdarzenie może bardzo zaszkodzić. Na przykład, Krzysztof Hołowczyc dostający mandat gdzieś za szybką jazdę pewnie nie będzie już dobrą twarzą do reklamowania na przykład samochodów, bo na pewno media to bardzo podchwycą i wypłynie to na jego reputację. Ale w tym samym czasie jakaś gwiazda – załóżmy Lady Gaga mając duży skandal, w praktyce tylko zyska na popularności.
07:30 Taleb proponuje miks bezpiecznej kariery i później spróbowania bardziej ryzykownego zawodu. Co może dać nam ekspozycję na dużo większy rozwój. Podaje przykłady pisarzy, którzy dopiero po osiągnięciu stabilnej pozycji w podstawowej dziedzinie, zaczęli skupiać się właśnie na tworzeniu, na pisaniu. Tak samo wspomina o tym, że najlepsi filozofowie nie byli naukowcami, nauczycielami akademickimi, ale mieli inną pracę, z której się utrzymywali. A właśnie te największe dzieła powstawały gdzieś na marginesie. W związku z tym Taleb stara się propagować promowanie osób, które, które mają antykruchą karierę. Był też ciekawy przykład tego że było rodzeństwo, gdzie jeden brat miał bardzo stabilną karierę w biurze, a drugi był kierowcą taksówki. I zwracał uwagę na to, że ten kierowca taksówki, tak naprawdę miał bardzo antykruchą karierę, antykruche zajęcie. Dlatego że jeśli w jednej dzielnicy ruch by zamierał, to ten taksówkarz też będzie miał możliwość zmiany dzielnicy, zmiany miasta, na takie, w którym jest większy ruch. No i właśnie, gdy będziemy mieli więcej ludzi, którzy działają właśnie w taki sposób, to pozwala na dużo szybszy rozwój. Czy miast, czy krajów. Proponuje też wprowadzenie święta przedsiębiorcy, właśnie po to, żeby wprowadzić taki kult przedsiębiorczości i szerzenie takiego właśnie podejścia, żeby nie bać się ryzykować. Nie bać się tak naprawdę ponosić porażki, bo każdy przedsiębiorca musi liczyć się z tymi porażkami i jest to naturalna część rozwoju.
Porównajcie społeczeństwa, które składają się z takich przedsiębiorców. Na przykład Stany Zjednoczone, gdzie jest ten kult sukcesu, z jakimiś społecznościami, które bazują na, tak naprawdę jednym zawodzie. Pamiętam, kiedy byłem w Japonii i poszedłem do jakiejś szkółki nurkowania, po prostu, żeby zapisać się na jakieś nurkowanie następnego dnia. Poznałem właściciela tej szkoły. To był Amerykanin. Ostatecznie skończyło się na tym, że kilka godzin spędziłem w tej szkole, dlatego że czekaliśmy czy wiatr się trochę ustabilizuje, czy nie – więc nie chcieliśmy wypływać. Ale mieliśmy bardzo ciekawą dyskusję, gdzie ten właściciel powiedział mi, że wyprowadził się ze Stanów, dlatego że w jego okolicy, to było gdzieś, gdzieś w centrum Stanów, tak naprawdę wszyscy bazowali na jednym zawodzie. Całe miasto, to byli ludzie po prostu bazujący na przemyśle wydobywczym. Nawet nie wiem czy to nie był węgiel kamienny. No i niestety te zasoby się skończyły i tak naprawdę ci wszyscy ludzie przestali pracować, i tak naprawdę nie mieli po prostu żadnego innego planu, a tym samym, bardzo wielu z nich nie miało pomysłu na to co mogliby robić innego. No i właśnie ten gość przeprowadził się do Japonii i tam założył szkołę nurkowania. Mówię o tym, dlatego że właśnie niestety zmiany w gospodarce, zmiany otoczenia, spowodują że niestety przetrwają tylko najsilniejsi. No i właśnie, to co możemy zrobić, to przygotować się z wyprzedzeniem na takie ewentualności.
Jak być antykruchym w naszym życiu?
12:25 Podzieliłem to na cztery części:
Finanse
Zacznę od finansów. Na pewno, żeby być antykruchym w kontekście finansów, musicie być bardzo świadomym tego na co wydajecie Wasze środki. Czyli, tak naprawdę obserwowanie czy macie jakieś niespłacone karty kredytowe, raty, kredyty, które ciągle zbierają Wam jakieś części oszczędności. Jeśli macie jakieś abonamenty usług, z których nie korzystacie, warto przemyśleć, czy dalej je potrzebujecie. W moim przypadku zdałem sobie sprawę, że opłacam usługi, na przykład Priority Pass – dostęp do jakichś tam usług na lotniskach. I tak naprawdę teraz wydaje się, że to nie będzie potrzebne w najbliższym czasie, więc mocno rozważam ich zawieszenie. Są to też różnego rodzaju dostępy do serwisów VOD. Wiadomo, teraz każdy płaci za wiele takich usług, więc przemyślcie, czy część z nich możecie wyeliminować. Na pewno taka świadomość też przyda się w kontekście Waszego, tak zwanego burn rates, czyli: jak wiele wydajecie względem tego ile zarabiacie. Na pewno trzeba pamiętać o tym, żeby ta proporcja była jak najlepsza. To znaczy, nie ma znaczenia tak naprawdę to ile zarabiamy, jeśli większość z tego będziemy wydawać. Czyli pamiętajcie o tym: liczy się tylko ile odkładacie i inwestujecie. No i w kontekście sytuacji, w której jesteśmy teraz, czyli kryzysu gospodarczego, ważne okazuje się to, żeby mieć dużą płynność. Czyli, nawet jeśli macie jakieś środki zainwestowane w różnych miejscach, to, to ile z tych środków możecie odzyskać w miarę szybko, a ile jest tak naprawdę uwięzionych na dłuższy czas. Czyli załóżmy, jeśli włożyliście kasę w jakieś mieszkania, ale nie możecie ich wynająć bo ruch turystyczny jest mniejszy, no to może to jest coś czego nie przemyśleliście i warto na to zwrócić uwagę w przyszłości.
Dostosowywanie się do zmieniających się okoliczności
Drugi aspekt, czyli dostosowywanie się do zmieniających się okoliczności. Oczywiście, w tym momencie, kiedy mnóstwo osób zaczęło pracować zdalnie, dużą popularność zdobyły narzędzia pozwalające na przykład na video konferencje. Jednym z takich narzędzi jest ZOOM. ZOOM, jako spółka zaczęła bardzo zyskiwać na giełdzie i tak samo musieli bardzo szybko skalować się na zwiększoną ilość użytkowników. Czy myślicie, że ZOOM był przygotowany na taki sukces i takie duże wzrosty we wszelkich aspektach? Nie, tak nie było. Zaraz po rozpoczęciu się tych wzrostów, zaczęło być głośno o różnych wyciekach danych z tego serwisu oraz o ich problemach z szyfrowaniem. Więc niezależnie od tego, czy spotyka nas duży sukces, czy nagle mamy duże problemy, kluczowe jest tutaj, żeby obserwować zmiany i szybko na nie reagować.
Eksperymentowanie i podejmowanie ryzyka
Kolejna rzecz, to eksperymentowanie i podejmowaniu wielu różnych ryzyk. Czyli warto, nawet kiedy mamy powiedzmy jakąś jedną tradycyjną pracę, etat. Ważne jest, żebyśmy nadal, żebyśmy cały czas próbowali robić jakieś rzeczy na boku. Żebyśmy eksperymentowali z tym, co możemy jeszcze zrobić, żebyśmy byli lepsi. Czy to w kontekście naszej istniejącej specjalizacji, czy to jeśli chodzi o zaczęcie czegoś zupełnie nowego. Jeśli prowadzimy jakiś biznes tradycyjny – powiedzmy usługowy, no to można pomyśleć, o tym czy możemy przenieść się tutaj on-line. I tutaj rzeczywiście w ostatnich tygodniach, miesiącach, coraz więcej takich firm zaczęło na przykład sprzedawać on-line zamiast tradycyjnie. Wiem też, że nawet w Polsce wiele firm, nawet Empik – widziałem newsy – że zamyka część swoich sklepów stacjonarnych, no i skupia się też na sprzedaży on-line. Jeśli jesteśmy profesjonalistami, to warto przemyśleć, czy nie chcemy spróbować dzielić się wiedzą na Youtube. I z czasem można próbować to monetyzować. Warto to przemyśleć.
Systemy i tworzenie procedur
Kolejna rzecz to trzymanie się systemów, czyli tworzenie jakichś tam procedur, które pozwolą nam na systematyczny rozwój. No i tutaj zapisałem sobie kilka takich rzeczy, które bardzo się przydają. Na przykład zarządzanie swoimi zadaniami, czyli w kontekście naszego życia. No tutaj najbardziej popularna jest koncepcja GTD – Getting Things Done, która mówi o tym, jak możemy najbardziej efektywnie spisywać nasze zadania i śledzić ich wykonanie. Na pewno polecam Wam tę metodologię. Jest bardzo wiele narzędzi, które Was w tym wspomogą i warto się tym zająć, no bo długoterminowo rzeczywiście to jest świetna inwestycja czasowa.
Sprawność psychiczna
Kolejną rzeczą jest dbanie o naszą psychiczną sprawność. Taka siłownia dla umysłu – jak lubię mówić – czyli medytacja. Mnie osobiście medytacja bardzo pomaga i polecam ją każdemu. Żebyśmy tak naprawdę cały czas byli bardzo świadomi tego co robimy, co chcemy robić i pozostali w dobrej formie.
Budżetowanie
Kolejnym systemem, o którym warto wspomnieć jest budżetowanie. W Stanach bardzo popularna jest aplikacja i koncepcja You Need a Budget, to jest taka bardzo znana aplikacja, która pozwala na śledzenie naszych wydatków i pozwala nam rzeczywiście kategoryzowanie tych wydatków. Dzięki temu mamy dużo większą świadomość na co rozpływają się nasze budżety. Niestety, akurat ciężko ją zastosować w Polsce, natomiast wiem, że Michał Szafrański też w swej książce Finansowy Ninja i na swoim blogu bardzo dużo pisał o budżetowaniu i na jego blogu są do ściągnięcia ciekawe arkusze Excell’a, w których możemy wpisywać sobie nasze wydatki i zobaczyć na co wydajemy. Natomiast ma to sens do pewnego etapu. Oczywiście na pewnym etapie nie masz może tak dużej incentywy w tym, żeby wiedzieć na co wydajemy. Jeśli jesteś na pewnym etapie, no to pewnie bardziej będzie się opłacać by skupić się na tym w co możemy inwestować, albo co możemy zrobić z naszym czasem, niż śledzenie tego na co wydajemy. Czyli też zależy od skali.
Deep Work
I kolejny system, to jest Deep Work, czyli tak naprawdę świadomość tego, co wpływa na to, że dobrze wykonujemy swoją pracę. Optymalizacja swojego środowiska, aby no właśnie być bardziej efektywnym w czymkolwiek, co próbujemy zrobić.
Antykruchość i dobre praktyki
22:27 O’key, wiecie już czym jest antykruchość. Pomyślmy, co możemy zrobić dalej, aby wdrożyć te dobre praktyki w swoje życie.
- Po pierwsze: maksymalizuj swoje opcje, a minimalizuj zobowiązania. Szczególnie te materialne. Przykład: mieszkanie, w którym teraz mieszkam – przedłużam je co dwa miesiące, ale nie mam wcale żadnej obligacji, żeby zostać w nim dłużej. To jest taki układ, który mamy między sobą z wynajmującym, bo akurat negocjuję na Airbnb. W innym kontekście unikam też posiadania rzeczy. Od dawna nie mam swojego auta, a jeśli potrzebuję, to pożyczam. W większości dużych miast bez problemu można pożyczyć takie auto nawet stojące na ulicy, a jeśli nie, to jest ogromna konkurencja w wypożyczalniach. Więc, to się naprawdę opłaca, jeśli tylko nie korzystacie z tego samochodu codziennie. A myślę, że szczególnie teraz, kiedy nie dojeżdżacie do pracy, to tak właśnie jest. No i właśnie, tak jak mówiłem, zamiast kupować mieszkanie i być tam na stałe, to właśnie wolę wynajmować, dlatego że jestem bardziej elastyczny do zmian, do sytuacji, do możliwości, które akurat się nadarzają. W przeszłości, bardzo często – aż dochodziło do takiego ekstremum, że nie planowałem kompletnie, co będę robił w kolejnych tygodniach, tylko kupowałem bilet w jedną stronę i miejsca, gdzie przebywałem były zarezerwowane tylko na, powiedzmy, kilka dni do przodu. Dzięki temu, bardzo często zdarzały się sytuacje, że poznawałem losowych ludzi, czy dostawałem zaproszenia na jakieś wyjazdy. Mogłem bardzo szybko zmieniać swoje plany i to spowodowało, że miałem wiele ciekawych wyjazdów, które nie mogłyby się zdarzyć, gdybym rzeczywiście miał zaplanowane więcej rzeczy na przyszłość.
- Po drugie: nie próbuj przewidzieć przyszłości, tylko staraj się być na nią przygotowany. Mówię tutaj szczególnie w kontekście ruchów na rynkach i gospodarki. Nikt nie wie, co się będzie działo w kolejnych miesiącach. Tak naprawdę przewidywania, można powiedzieć, są jak wróżenie z fusów. Jest tyle różnych czynników, że wszystko się może zdarzyć. W związku z tym, najlepsze co możemy zrobić, to jest przygotowanie się na różne ewentualności i nie wkładanie wszystkich jajek do jednego koszyka. W kolejnych odcinkach będę o tym mówił w bardziej szczegółowo – jeśli chodzi o finanse.
- Po trzecie: uważaj na to kogo słuchasz i czym się kierujesz. Bardzo wiele ekspertów, o których możemy usłyszeć w Internecie, tak naprawdę zarabia na tych poradach, i zarabia na szkoleniach, a nie tak naprawdę na swoim biznesie. Czyli, jeśli chcecie powierzyć swój czas i po prostu swoje decyzje danej osobie, która chce Was nauczyć powiedzmy – o tym jak inwestować w nieruchomości, czy jak inwestować na rynkach – to sprawdźcie, czy rzeczywiście ta osoba z tego żyje, czy tak naprawdę robi to tylko dlatego żeby zarobić. Tutaj najlepszy przykładem jest jakaś kadra na uczelniach, która uczy zarządzania, a tak naprawdę o tym zarządzaniu nie wie nic, tylko i wyłącznie całe życie spędziła w murach uczelni. Więc to wszystko jest bardzo oderwane od rzeczywistości.
27:09 W kolejnych odcinkach będę też więcej mówił o Sharing economy, ogólnie. Czyli o tym, jak możemy wykorzystać tę koncepcję, aby jak najlepiej dostosować swoje życie do zmian i jak być właśnie bardziej odpornym na różne zawirowania gospodarcze i zmiany, które mogą się wydarzyć w naszych życiach.
27:45 Na koniec, dziękuję Wam bardzo za wysłuchanie tego odcinka i zapraszam Was do śledzenia mojego profilu na Instagramie NaZdalniaku, gdzie na bieżąco będę informował o nowościach i kolejnych odcinkach.
Pamiętajcie: Co Was nie zabije, to Was wzmocni!
Do usłyszenia Na Zdalniaku!